Ten artykuł należy do starego kanonu. |
Historia
Odcinek 6 - Pulchna-2
Gdy trzech kolonistów w hibernacji przemierzało wszechświat, nagle ich statek zahaczył o szczyt wysokiej góry, co spowodowało jego rozbicie. Gdy wszyscy się wybudzili, postanowili wydrążyć sobie jamę w górze i ciągle ją pogłębiać, tworząc bezpieczne miejsce do życia. W pewnym momencie natrafili na dziwną skałę, której nie dało się wykopać, więc postanowili ją wyburzyć. Jak się okazało, znaleźli oni pomieszczenie pozostawione przez dawnych mieszkańców tej planety.
Odcinek 7 - Pierwszy rekrut
Koloniści zaczęli planować rozszerzenie bazy wgłąb góry, bo kończyli już budowę pokoi mieszkalnych. Na zachód rozciągał się dalej korytarz, na jego północ i południe zrobiono dwa pokoje: na północy kuchnię, a na południu pomieszczenie z bateriami.
Do ich kolonii dołączył zabłąkany podróżnik - Vladimir, który natychmiast zaczął pomagać w kopaniu i budowaniu. Zaczęto budować mu nowy pokój, na wschód od starych.
Niedaleko pojawiła się wściekła iguana, która ogłuszyła Lakhaniego i zabiła psa kolonistów. Lakhani szybko został uleczony, ale później załamał się i zaczął chodzić po łące, uprzednio zrzucając z siebie spodnie.
Kolonia została zaatakowana przez samotnego łupieżcę z brzytwą. Gdy ruszył do boju, został zatrzymany i ogłuszony przez pobliską grupę odwiedzającą. Prędko został wzięty do niewoli.
Odcinek 8 - Śmierć wspaniałego człowieka
Koloniści rozpoczęli resocjalizację więźnia i w dalszym ciągu przygotowywali miejsce pod chłodnię. Niedługo ich farmy miały wydać plony, ale postanowiono zapewnić sobie większy zapas jedzenia i upolować mawoły. Niedługo potem, udało im się w końcu zakończyć resocjalizację więźnia - Celii Pratt.
Na kolonię wyruszyła kolejna wroga grupa, tym razem trzyosobowa. Każdy był uzbrojony w inną broń - jeden miał karabin, inny pistolet, a trzeci brzytwę. Koloniści przygotowali się do obrony. Bezbronny Vladimir został w budynku, a Doug próbował zbudować wieżyczkę obronną. Pozostała trójka stanęła w jednym miejscu. Wrogowie ruszyli do ataku. Ten z karabinem ustawił się za ścianą ustawioną przez starych mieszkańców tego miejsca. Pozostali podeszli do kolonistów od wschodu. Celia ruszyła z nożem do ataku, a potem zwabiła za sobą przeciwników w kierunku strzelających towarzyszy. Napastnicy zostali ogłuszeni, a wróg z karabinem uciekł.
Wrogowie zostali wzięci do niewoli, a wszyscy koloniści poszli leczyć swoje rany. Niestety, Dougowi nie udało się przeżyć.
Odcinek 9 - Kopacze
Koloniści w żałobie wzięli się za pogrzebanie Douga. Niedługo dołączyli do niego dwaj więźniowie, którzy zmarli od infekcji. Nie było jednak czasu na próżnowanie i trzeba było osłonić się przed przyszłymi atakami. Zbudowano nowy, metalowy pokój na południe od wejścia do kolonii. Cofnięto plany budowy wieżyczek i ustawiono nowe przy nowym pokoju.
Problemem był brak metalu, więc koloniści postanowili go zdobyć z gór na południu. Znaleźli tam żyłę żelaza i zaczęli kopać. Wielokrotnie im się odechciewało i zaczynali się modlić lub medytować, ale w końcu udało im się zbudować nowy pokój.
Zakończyło się także uprawianie roślin, bo wydały w końcu plony.